Ciastka z guzikami bialo-czekoladowymi

Jestem wielkim fanem Annabel Karmel i jej pomysłów na zachęcenie dzieci do jedzenia. Jej przepisy są ze mną odkąd mój straszy syn skończył 4 miesiące, teraz gotuję z jej książek dla obu moich chłopaków. Nie odtwarzam ślepo jej przepisów, bo nie ze wszystkim się zgadzam, jednak ogólny zarys pozostaje nie zmieniony. Jestem po trochu żywnościowym freakiem, jeśli chodzi o moje dzieci. Używam najlepszych składników na jakie mnie stać i gotuje/ piekę sama, staram się unikać niepotrzebnych dodatków etc  No wiec do sedna sprawy :) Każdy jednak potrzebuje co jakiś czas słodkości, a słodkości domowe to już coś super. Zamiast pchać w dzieciaki batoniki wole z nimi upiec ciastka. Te są dla dzieci po skończonym 12 miesiącu. Są  B-O-S-K-I-E! Cała rodzina j uwielbia i wcale się nie dziwię!

Składniki:
100g masła (niesłonego)
100g miałkiego cukru
100g brązowego cukru
1 jajko
1 łyżeczka esencji waniliowej
175g maki zwykłej białej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
175g guzików z białej czekolady (zwykła biała czekolada da rade, ale trzeba ja rozdrobnić np. walkiem lub blenderem)
75g orzechów pecan albo włoskich (opcjonalnie)

Masło ubić z cukrem. Widelcem rozbić jajko z esencja waniliowa i dodać do masła. Wymieszać osobno make, proszek i sol - dodać do masła.
Dodać czekoladę i orzechy.

Ulepić kulki wielkości orzecha włoskiego i powykładać je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Ciastka się porozpływają wiec od razu mowie, ze na jedna standardowa blachę z piekarnika wejdzie ich pewnie max.6-8. Piec ok.12-15 min w piekarniku nagrzanym do 190st. Normalne, ze po tym czasie będą jeszcze wciąż "lepkie", muszą ostygnąć i wtedy zrobią się zupełnie ścięte.Nie warto pchać na blachę więcej - uwierzcie na słowo ;)