piątek, 4 czerwca 2010

Podwójnie ziemniaczana zapiekanka

Książek kucharskich mam pod dostatkiem, ale albo są o pieczeniu słodkości, albo maja w sobie same wymyślne potrawy...Przynajmniej tak mi się wydawało. Odgrzebałam, odkopałam i znalazłam coś fantastycznego! Podwójnie ziemniaczana zapiekanka jest pyszna, szybka, łatwa, tania, pyszna i...pyszna :) Super mi się skomponowała do prostej ryby - zrobiłam haddocka (plamiak? w każdym razie rodzina dorszowatych) pieczonego w folii z oregano i cytryna. Podejrzewam, że będzie tez pasować do prostych filetów z kurczaka, typowo mięsnych szaszłyków lub jako dodatek do mies z grilla. Przygotowuje się ją 10 minut, pieczenie jednak zajmuje dłuższą chwile więc warto mieć to na względzie. Przepis pochodzi z książki Nigelli Lawson - Nigella Bites.



Składniki:
duży batat
duży czerwony ziemniak (można zastąpić zwykłym)
czerwona papryka
żółta papryka
czerwona cebula
pół główki czosnku
oliwa
ser feta (oryginalnie halloumi)

Pokroić batata na dość duże kawałki ok.3-4cm, a ziemniaka na połowę mniejsze - zwykły ziemniak piecze się dłużej. Papryki oczyścić z ziaren i pokroić. Cebule obrać i skroić na grube paski. Czosnek podzielić na cząstki, ale nie obierać ze skórki. Wszystko razem wymieszać w oliwie i wrzucić do naczynia żaroodpornego. Zapiekać ok.45 minut w 200stC. Warzywa muszą się porządnie upiec, a nawet trochę przypalić :) Na koniec dorzucić pokrojony w kostkę ser i piec dopóki się nie rozpuści, ok.10 min. Podawać prosto z naczynia i od razu na gorąco!
Ser można ominąć, jeśli zapiekanka ma być zapychaczem do mięsa lub jeśli wolimy wegańską wersję.
Ja następnym razem muszę spróbować z serem halloumi lub z grzankami bekonowymi...mmmm....

1 komentarz: